[...] miski i dodatkowe aktywności. Od zeszłego tygodnia przestałam już liczyć miskę i zrobiłam jedynie 3 treningi, nie miałam nawet czasu by cokolwiek napisać. Miska jest czysta i do syta. Nie będe już relacjonować zeszłego tygodnia, a po prostu wyniki z treningu dodam do bieżących wpisów. Pomiarów nie robiłam, ale wizualnie wydaje mi się że [...]
Trzy dni poza miastem- miska w miarę czysta. Dzień trzeci z zadanego treningu zrobiłam w plenerze- tylko obciążenia miałam domowe- max 10 kg. No i nie dopytałam- które ćwiczenia w tym treningu powinnam robić z obciążeniem? 1. przysiad bez obciazenia 3x20 30 sek przerwy 2. wejscie na stopien 4x 8-10 na noge - 10 kg obciążenie 3a. podskok na jednej [...]
Jak na razie miska jest nieliczona, raczej czysta, supli brak, i to tyle na najbliższe 3 tygodnie wpisów o jedzeniu ;-) urlop jest ale z racji wypasionej siłowni hotelowej mogę rozkminiac nowy trening 15 lipca Dzień 1. Rozgrzewka wioślarz ( nie jest to concept, jedyne co udało mi sie znaleźć to ustawienie przesłony na 3 , było 5 minut machania) [...]
[...] Jutro, z okazji Wszystkich Świętych wracam do domu. Jutro jeszcze postaram się ogarnąć miskę, ale od środy będzie raczej nieliczona. Ale oczywiście czysta :-D Postaram się również wyrwać na siłkę. Wypiski będą, jeśli będzie co wypisywać %-) Wracam najprawdopodobniej w sobotę (mam nadzieję, że te 4 dni nie zepsują [...]
Miska nieliczona. Czysta! Raczej niedojedzona. 1) jaglana, brzoskwinia, masło, jaja, kawa rozpuszczalna + śmietanka 30%, 2) indyk, 2 kromki razowca na zakwasie + masło, olej rzepakowy, ogórek kiszony, 3) GRILL, niestety zjedzone 2 kiełbasy, bo o mięsku na grilla zapomnieli rodzice. + ogórek kiszony Wzdęło mnie po tek kiełbie i strasznie mi się nią [...]
Sobota DNT MISKA Rozjechana, ale czysta! Nieliczona, dopchana prochem @@-) (zdarzyło mi się takie coś może 3x tylko). Poczyniłam eksperymenty kulinarne wczoraj i na obiad zrobiłam szare kluski (poznańskie żarcie) z boczkiem i kapustą kiszoną. Robiłam to pierwszy raz, a poza tym walczyłam z mąkami bezglutenowymi. Powiedzmy, że wyszło! Uff :) Ale i [...]
Athanaie - chyba muszę zacząć może jakoś zapisywać te moje odczucia/objawy. Być może znajdę jakąś zależność w tym. _________________________ Czwartek DNT MISKA Niepoliczona, czysta. Zdecydowałam, że jak jutro nie dostanę info o wadze to w sobotę idę kupić nową. Miesiąc już minął i już mnie to wkurza, bo staram się tę michę trzymać równo, ale [...]
piątek DT MISKA Czysta. Niepoliczona. 1) i 2) kasza gryczana, 4 jajka, pomidory. 3) kasza jaglana, śliwki, płatki migdałów, 2 jajka, whey 60g, troszkę mleka. = dość porządna porcja tego była, bo za jednym razem jadłam obiad i kolację. I ratowałam się prochem niestety dziś. 4) grillowany filet z kurczaka - nieplanowane w sumie. Stąd proch w [...]
Środa DT MISKA Czysta. POLICZONA - i o dziwo wyszło mi za mało kcal @-| dostarczono 1738 kcal b: 119 g (27%) ww: 151 g (34%) tł: 78 g (39%) 1) i 2) pierś z kurczaka, ryż brązowy, pomidory, kalarepa. po treningu 3) naleśnik = mąka owsiana i gryczana, dwa jaja, migdały, whey 20g, jabłko, olej kokosowy, twaróg półtłusty. Napoje: ok 3l wody, 2x kawa [...]
żyję, ćwiczę i czymam czystą miskę, chociaż rzadko liczoną, więc na 80% nie trzymałam btw, bardzo na zasadzie mniej więcej. no ale wróciłam, chociaż mam nadal nawał pracy, bo prawda jest taka, że zawsze sobie znajdę wymówkę:P poza tym, jedna przyjaciółka pochwaliła się, jak schudła, chociaż nie odchudzała się celowo...zrobiło mi się w c*h** [...]